Calama, 16:30
Autobus do San Pedro de Atacama mam o 18. Tylko po co jadę do San Pedro? Wyjdzie mi na to samo jakbym kupił w Uyuni wycieczkę 3D2N, która przecież kończy się w San Pedro. Teraz ten bilet + opłata graniczna. A miało być dużo taniej. Wyszło niewiele, bez lagun, gejzerów, flamingów. Tylko wulkany były...
No dobrze, ale do Antofagasty jest za daleko, a tu nocować nie chcę. To miasto przemysłowe.
Chilijczycy nawijają jak Włosi i na dodatek „połykają” wszystkie początki i końcówki. Nic nie mogę zrozumieć. Nawet kiedy proszę „Mów powoli”, to taki dalej paple.
18:46
Jadę autobusem do San Pedro. Cały czas pustynia.
Samochody jeżdżą na światłach, przynajmniej „w trasie”! Autobus ma satelitarny system kontroli predkości. Nie ! To zdecydowanie nie jest kraj dla ludzi Wolnych.
Pikuś zaraz zawoła jeść.